Cześć kochani:) Co u was? znowu znalazłam chwilkę więc pomyślałam,że się odezwę.Jak wiecie dziś 11 listopada-Święto Niepodległości,jest to też dzień wolny co oznacza,że Laurka leniuchuje w domu.Zawsze jak już wiem,że nigdzie nie wychodzę to przez pół dnia chodzę w pidżamie i dosłownie nic mi się nie chce,też tak macie? Jutro w szkole też będzie dość luźno,akademia i kilka lekcji,trzeba pomyśleć nad jakimś ładnym strojem galowym,haha! A teraz może przejdźmy do rzeczy.Z racji,że na asku dość wiele z was pyta się jak wygląda mój codzienny makijaż i jakie kosmetyki posiadam,polecam,postanowiłam,że troszkę wam przybliżę zawartość mojej kosmetyczki.No to zaczynamy:
podkłady:
tusze do rzęs:
eye liner:
kredka do brwi:
konturówka:
i to wszystko:) oczywiście nie zawsze używam wszystkiego,kreski robię sporadycznie jak czas mi na to pozwala,brwi również,reszta to raczej codzienny must have.
pochwalę się również nową wiosenną kurteczką z shein!
i trzymajcie jakieś zdjęcia z ostatnich dni
kocham Go najmocniej!
a wam życzę super weekendu po pewnie napiszę dopiero w przyszłym tygodniu,trzymajcie się kochani:)
L.
kurtka - klik
No tak, 11.11, poza tak waznym świętem, oznacza również wolne od zajec ;) bardzo podoba mi się tekst, ktory uzylas w tytule ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuń