niedziela, 2 sierpnia 2015

sea

Hejka.Niesamowite jak ten czas szybko leci,już miesiąc wakacji zleciał,kolejny pewnie minie jeszcze szybciej niż ten.
Został mi tylko tydzień nad pobytu nad morzem,pogoda się polepszyła,jest cieplutko i grzeje słoneczko,jednak moje samopoczucie sprawiło,że nie mogłam iść na plaże i wylegiwać się na kocu,no cóż,nic straconego,od jutra upału i 30 stopni:) Przedwczoraj przyjechała tu do mnie Julcia,dwa dni spędzone razem z najlepszą przyjaciółką nad morzem,cudo.Wczoraj pojechałyśmy do Międzyzdroji trochę pozwiedzać,a potem na plaże na zdjęcia,poprzedni dzień to głównie miasto.Zleciało to bardzo szybciutko,dzisiaj rano szykowała się już do podróży do domu mimo to,bardzo się cieszę,że mnie odwiedziła.



proszę was bardzo o przeczytanie poprzedniego posta i o klikanie na 'klik'
trzymajcie się! Lauri

1 komentarz:

  1. Swietna ta bluza ;) ciesze sie, ze pogoda nad morzem jednak sie zlitowala. Pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń

dziękujemy za wszystkie komentarze,jeśli zostawisz adres swojego bloga,na pewno zajrzymy!:)